Najnowsze wiadomości
Podsumowanie III kolejki BeLKA
I liga
W bardzo wyrównanej grupie 2 OKKS wydawał się być skazany na dostarczanie punktów ambitnym rywalom. Tymczasem po dodaniu brakujących ogniw w postaci Parkietnego i Sosinki zespół z Orzecha kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa, pozostawiając przeciwników z pytaniem „ale co się stało?”. Zaskoczyć dało się nawet Seven – bez wątpienia weterani rozgrywek Belki. Na ich usprawiedliwienie podkreślić należy jednak, że 5-ciu ma mniejsze szansę niż 11-stu. Oprócz wspomnianej dwójki swoje 17 groszy dorzucił również Jakub Szczerba.
Po odejściu rosłych i tęgich Sosinki i Mazurkiewicza charakterystyka Zmarnowanych uległa co prawda zmianie, ale dzięki szybkim pivotom Żmudy bytomianie nie mogą narzekać na grę podkoszowych. Na obwodzie, po słabszym otwarciu z Drozdem, drugi tydzień z rzędu dobre liczby wykręca również Krzysztof Lis i to w oparciu o te dwa elementy, zieloni wspięli się na szczyt swojej grupy. Grom w niedzielę trzymał wynik wjazdami Adriana Kędziora i trójkami Michała Szupina, ale w najważniejszych fragmentach spotkania zabrakło czegoś ekstra.
Do momentu, gdy Mateusz Keller finalnie wziął piłkę ze zdecydowanym zamiarem rozstrzygnięcia losów spotkania, niedzielna konfrontacja Drozda z Sharks była widowiskiem dosyć szarpanym i niezbyt miłym dla oka. Po obydwu stronach szwankowała nie tylko skuteczność z gry, ale również ta z rzutów wolnych (17 i 45%). Dopiero po zmianie stron przyspieszenie niskiego rozgrywającego rozkręciło grę Drozda, który choć bez większych fajerwerków, ale jednak bardzo efektywnie rozpoczyna kolejny sezon.
W odróżnieniu od OKKS Hajduki - zeszłoroczni zwycięzcy rozgrywek II ligi, póki co nie potrafią odnaleźć recepty na ekipy wyższej ligi. Wygrana z Manhattanem z ubiegłorocznych play-off pozostaje ich ostatnim zwycięstwem w Belce. Wszystko za sprawą centymetrów, a raczej ich braku, który doskwiera na każdym kroku. Przewaga 12 zbiórek, masa strat i słabiutka dyspozycja spoza 6,75 (18%) musiały doprowadzić do porażki, nawet jeśli Batory również tego dnia daleki był od swojej najwyższej dyspozycji. Pierwsze derby Chorzowa dla Warriors, dla których swoją życiówkę nabił młody Wiktor Światowski.
II liga
Spotkanie spodziewanego topu II ligi, czyli Wiecznie Młodzi kontra Heavyweight dla bytomian. Mimo bardzo solidnej postawy gliwiczan przez prawie 30 minut, „nowi” odczepili rywali w końcówce. Cała zwycięska piątka kończyła z dwucyfrowym bilansem konta, po stronie Heavyweight niezwykle trudny do upilnowania okazał się Tomasz Zasoń.
Opuszczone przez Dawida Segę miejsce lidera DMTŁ wypełnił w tym sezonie Piotr Sadzyński, dzięki czemu zespół notuje bezbłędny start. Grający bardzo nierówno Basket może i mógłby pomyśleć o dobrym wyniku, a na pewno o postraszeniu rywali, ale drugą kwartę zwyczajnie przespał. A później, dysponując zaledwie 30% z gry nie było opcji skutecznej pogoni.
Z meczu na mecz Rafał Chrząszcz wyrasta nam coraz bardziej na główną siłę napędową Naturalnie. W niedzielę, szczególnie w drugiej połowie wszystko kręciło się wokół niego, w efekcie czego uzbierał aż 26 z 48 pkt. Bezkakakasku bez swojego dwumetrowego centra nadal z olbrzymimi kłopotami w ataku (1 na 13 za trzy).
Po dwóch latach obecności w lidze i 19 rozegranych spotkaniach nareszcie nadszedł ten dzień – dzień w którym Stara Matura schodziła z parkietu jako dumni zwycięzcy. Ojcem sukcesu bez wątpienia Rafała Rabsztyn – etatowy zdobywca double-double. Do tego trójki Agnieszki Wilamowskiej i Michała Gailke. Drink Team sporo poniżej możliwości, co po części można tłumaczyć godziną grania. Porażka, która może istotnie pokrzyżować im plany
High five:
I liga
Mikołaj Parkietny (OKKS) – 16 pkt, 10 zb, 2 as, eval 23
Piotr Żmuda (ZT) – 20 pkt, 8 zb, eval 13
Mateusz Keller (Drozd) – 27 pkt, 3 zb, 3 as, eval 22
Michał Jurkiewicz (Batory) – 10 pkt, 11 zb, 4 stl, eval 22
Adrian Kędzior (Grom) – 14 pkt, 5 zb, 4 as, eval 10
II liga
Daniel Pełka (Wiecznie Młodzi) – 14 pkt, 15 zb, 3 as, 3 stl, eval 26
Tomasz Zasoń (Heavyweight) – 20 pkt, 7 zb, 4 as, 3 stl, eval 14
Piotr Sadzyński (DMTŁ) – 21 pkt, 9 zb, 4 stl, eval 21
Rafał Chrząszcz (Naturalnie) – 26 pkt, 7 zb, 2 as, eval 20
Rafał Rabsztyn (Stara Matura) – 19 pkt, 11 zb, 4 stl, eval 20